Większość z nas pragnie w swoim domu mieć piękną i równą podłogę. Poniżej kilka istotnych informacji, o czym powinniśmy pamiętać, i jak zadbać o to, by nasza podłoga była idealnie równa.
Jeśli ktokolwiek, i kiedykolwiek, próbował swoich umiejętności w drobnych pracach remontowych, to prędzej czy później, zetknął się z koniecznością poziomowania rozmaitych podłoży, w tym podłóg.
Skoro już zaczęliśmy pisać o podłodze, to posłuży nam ona jako przykład w dalszej części artykułu.
Etapy wykonania idealnie równej podłogi
Przed przystąpieniem do zaplanowanych działań związanych z przygotowaniem naszej idealnej podłogi, musimy swoją pracę podzielić na etapy, które możemy rozbić na:
- przygotowanie odpowiedniego, równego podłoża,
- przygotowanie wylewki czy innej warstwy wyrównującej, np. z legarów,
- poziomowanie podłoża,
- wykończenie podłogi warstwą zewnętrzną, czyli posadzką, np. z płytek ceramicznych, parkietu, paneli, wykładziny czy drewna.
Najpopularniejsze techniki poziomowania
Jeśli budujemy nowy dom lub dokonujemy generalnego remontu, sami decydujemy, jak będzie wyglądała konstrukcja podłogi. Od początku przygotowujemy powierzchnię pod określony typ posadzki. Przy planowaniu wyglądu naszych podłóg mamy możliwość zastosowania takich technik, jak:
- samopoziomujące wylewki, które bardzo trafnym rozwiązaniem, gdyż są one wydajne, przyjazne, szybkoschnące, o niskim skurczu liniowym i dużej wytrzymałości,
- kolejna możliwość to, podłogi montowane na legarach oraz kołyskach akustycznych, gdzie wylewki zastępowane są znacznie lżejszą konstrukcją podłogi, a przestrzenie między legarami wypełnia się wełną termo-akustyczną lub ogrzewaniem podłogowym,
- podłogi (także na legarach), które możemy układać za pomocą specjalnego systemu poziomującego z użyciem klinów i stopek z podstawkami. Klin górny umożliwia stabilny i wypoziomowany montaż podłogi na wysokości nawet 30 cm od podłoża. Możliwe są tu do zastosowania dodatkowe podkładki wygłuszające czy tłumiące drgania.
Decyzja, jakie rozwiązanie wybierzemy, zależy m. in. od naszego budżetu, który dopasowujemy do przewidywanego systemu wyciszania, wszelkich instalacji, izolacji, czy też ogrzewania (np. podłogowego).
Jak poradzić sobie z nierównościami podłoża?
Tradycyjnym i niezawodnym przyrządem sprawdzającym równość ułożenia podłogi jest poziomica. Do wyboru mamy bardzo wiele modeli oraz wielkości. W przypadku podłóg, najlepiej nadają się do tego długie poziomice, mierzące co najmniej 2 metry. Oceny poziomu powinniśmy dokonywać w różnych kierunkach. W zależności od skali odchyłek w poszczególnych miejscach powinniśmy wylać zaprawę o odpowiedniej grubości.
Nim weźmiemy się za poziomowanie, należy z podłoża usunąć zanieczyszczenia takie jak pył, kurz, resztki farb, klejów czy inne niezwiązane z podłożem elementy. Powinniśmy zlokalizować ewentualne pustki i niewielkie ubytki w podłożu i dokładnie wypełnić je odpowiednią zaprawą.
Przy większych nierównościach, układanie zaprawy możemy wykonywać przy wykorzystaniu siatki reperów, czyli punktów o jednakowym poziomie, rozmieszczonych co 1-2 metry. Punkty te powinny wyznaczać założony docelowy poziom wylewki (stanowiącej równający podkład). W tym celu możemy także użyć zwykłych wkręcanych kołków rozporowych, z płaskimi łebkami, oraz długiej poziomicy. Górny poziom wkrętów, wyznaczy nam docelowy poziom wylewki.
Jak dokonać naprawy starych podłóg?
Często po latach użytkowania czy po zakupie używanej nieruchomości, stwierdzamy, że podłogi są nierówne, mają spadki, wybrzuszenia i niespójności. Najlepiej wówczas zerwać starą posadzkę, wykonać wylewkę samopoziomującą, przeszlifować ją, zagruntować i dopiero kłaść nową warstwę wierzchnią.
Jeśli jednak nie jesteśmy gotowi na tak radykalną wymianę zniszczonej podłogi, możemy postarać się uratować sytuację, stosując tańsze rozwiązania i niektóre półśrodki. Oto kilka praktycznych technik ułatwiających renowację podłóg.
- Zastosowanie wylewki samopoziomującej, cienkowarstwowej (od 0 do 25 mm), którą wylewamy na istniejące już, stare drewniane podłogi. Taką wylewkę, po wyschnięciu i zagruntowaniu, możemy wykończyć dowolnym materiałem. Rozwiązane takie jest dość szybkie i proste w wykonaniu. Dostępne są materiały szybkoschnące. Dodatkowe obciążenie stropów, nawet w starych domach, nie powinno być dla konstrukcji szkodliwe. Minimalnie tylko zmniejszamy tu wysokość pomieszczenia.
Płyty OSB
- Jeśli na deskach starej podłogi nierówności są duże, warto wypełnić je zaimpregnowanymi łatami (np. z odpadów desek, z palet), które przykręcamy do starej podłogi. Sprawdzamy poziom. Na to układamy płytę OSB o grubości np. 15-18 mm. Przestrzeń między deskami, a płytą wypełniamy pianką. Dla zapewniania precyzji wykonania, warto użyć łaty z poziomicą. Na tak wyrównaną warstwę podłogi układamy panele czy parkiet.
- Przy układaniu płyt OSB warto zostawić między nimi odstęp około 3 mm, dla zapewnienia możliwości pracy płyty pod wpływem zmian wilgotności.
Płyty pilśniowe
- Na starych deskach podłogowych możemy ułożyć kilka warstw płyty pilśniowej, półtwardej, koniecznie impregnowanej. Tego typu rozwiązanie stosuje się głównie jako element wygłuszający pod panele, ale może nam także posłużyć jako skuteczna metoda wyrównywaniu podłoża.
- Bardzo ważna informacja, w pomieszczeniach gdzie istnieje zagrożenie dużą wilgotnością, nie stosujemy na podłogę drewnopochodnych płyt. Gdyż mimo ich impregnacji, z czasem wilgoć i tak zadziała i spowoduje ich rozpieranie i wybrzuszanie.
Po uwzględnieniu powyższych porad, nasz praca nad idealną podłogą, na pewno przyniesie nam wiele satysfakcji.